sobota, 21 stycznia 2012

Niebieska impresja


Zaczynając malować ten obraz, zupełnie nie miałem pojęcia co tak właściwie chce namalować? Tym razem nie jest to kopia jakiegoś obrazu, tylko to co siedziało w danej chwili w mojej głowie. Sądząc po tym co z tej głowy wyszło, stwierdzić można, że chyba nie jest to najradośniejszy czas w moim życiu. Chyba czuję się trochę jak to samotne ciemne drzewo w pustce. 
Nie jest to jakiś majstersztyk malarski, ale cały czas próbuję i się uczę, a jeśli chodzi o impresjonizm to jest to mój pierwszy raz. Mówi się że tylko krowa nie zmienia poglądów, a że "chyba" krową nie jestem... 
Zawsze byłem fanem realizmu i historycyzmu, ale w tej chwili uważam, że impresjonizm wcale nie jest taki jak myślałem o nim jeszcze 2 lata temu. Nie zmieniam zdania do tego że realizm jest moim ulubionym stylem, lecz impresjonizm wskoczył o kilka stopni w moim rankingu "lubię to". Po namalowaniu tej impresji zauważyłem, że obraz delikatnie przypomina okładkę zespołu Staind Break the Cycle, który przewija się co jakiś czas w mojej playliście. Oczywiście polecam każdemu kto lubi szeroko pojętą muzykę rockową.




wtorek, 10 stycznia 2012

Zdjęcia ze starej cyfrówki

Witam :) Kolejny post i kolejna porcja zdjęć. Tym razem są to wybrane fotografie, które wykonałem na przełomie 2005 / 2006 roku, więc są dosyć stare. Wszystkie są zrobione za pomocą zwykłej cyfrówki Olimpus C-5500. W planach miałem opisanie każdego zdjęcia z osobna, lecz zrezygnowałem z tego. Myślę, że każdy widzi co dana fotografia przedstawia i komentarz jest zbędny. Mam nadzieję, że zdjęcia które wykonam moją nową lustrzanką będą o wiele lepsze. Miłego oglądania ;-)

























niedziela, 1 stycznia 2012

Zatruta studnia



Tematem tego posta jest twórczość Jacka Malczewskiego na przykładzie obrazu z cyklu "Zatruta studnia", który został przeze mnie skopiowany, aż 2 razy! ;)
                        Jacek Malczewski (ur. 15 lipca 1854 w Radomiu, zm. 8 października 1929 w Krakowie) polski malarz, był jednym z głównych przedstawicieli symbolizmu przełomu XIX i XX wieku.
Wątek zatrutej studni przez kilkanaście lat powraca w malarstwie Malczewskiego, zasadniczy trzon cyklu stanowi jednak sześć płócien o niemal identycznych rozmiarach i zbliżonej kompozycji, namalowanych na przełomie 1905 i 1906 roku. Miejscem akcji jest tu stojąca samotnie w polu studnia, przy której siedzą, lub spotykają się różne postaci: młode dziewczyny, znużeni wędrowcy, dzieci. Miejsce jest wciąż to samo drewniana, kwadratowa krawędź osłaniająca cembrowinę, wielka stągiew z wypukłych klepek spiętych przez żelazne obręcze. Zmieniają się strażnicy źródła, ich wzajemne, zagadkowe relacje i pory roku, gdy kolor pejzażu dyktuje temperaturę barwnej gamy. Stąd potoczne nazwy obrazów: Czerwona studnia, Niebieska… , różowa…. 

 Ol/pł, 109x84. Sygn.: J Malczewski 1906. Poznań, Muzeum Narodowe
Motyw studni ma bogata tradycję i złożoną symbolikę. Studnia to źródło wody żywej, zwierciadło losu, odbicie skrytych myśli i podświadomości, oraz przede wszystkim symbol wtajemniczenia, poznania prawdy o sobie i o świecie. U Malczewskiego wykładnię komponuje tytułowa trucizna. Cykl ten doczekał się wielu interpretacji. Na przykład według poety Lucjana Rydla, zwodnicza, podstępna Chimera zatruwa źródło jadem narodowej niewoli, „I odtąd, synowie nieczystej Ojczyzny / Od dziecka z tej studni pijemy trucizny”.Większość badaczy podkreśla jednak egzystencjalną, prywatną wymowę cyklu. Archetyp skażonego źródła odsyła nas do rajskiej symbolik drzewa życia grzechu pierworodnego: pierwotnej skazy człowieka, który dążąc do zaspokojenia pragnień, ulega słabościom, walczy z pokusami. Grzech może mieć wymiar społeczny będzie to wtedy podkreślane przez Rydla bierność i narodowe zakłamanie, lecz przede wszystkim jest sprawą osobista, intymną. Otwierają cykl Chimera z grubym tygrysim ogonem wystającym z pod spódnicy, z wężem oplatającym warkocz, i dwuznacznym uśmiechem czerwonych, rozchylonych warg, ma twarz Marii Balowej wieloletniej, pozamałżeńskiej miłości malarza.

1 Reprodukcja obrazu Jacka Malczewskiego z cyklu "Zatruta studnia" Obraz namalowany farbami olejnymi na płótnie o wymiarach 46x38 2008

2 Reprodukcja obrazu Jacka Malczewskiego z cyklu "Zatruta studnia" Obraz namalowany farbami olejnymi na płótnie o wymiarach 60x80 2011


Nie wydaje się jednak, by zatruta studnia wymagała dosłownej interpretacji. Cykl broni się właśnie swą wieloznacznością, nastrojem kontemplacji i zadumy, refleksją nad celem życia i walką z przeciwnościami. Broni się także walorami malarskimi: rozpiętością klimatów, urodą krajobrazów z powracającym o różnych porach dniach i roku motywem Kopca Kościuszki w tle. To pozwala zestawić te obrazu z rysowaną w tym czasie serią widoków na Kopiec Wyspiańskiego, gdzie zbliżona symbolika drogi, dążenia do celu, uzyskana została zupełnie odmiennymi środkami malarskimi.

To dlaczego na kolejny obraz wybrałem właśnie obraz Malczewskiego, zebrało się kilka czynników. Pierwszym z nich jest pastelowa, ciepła paleta barw która bardzo mi się spodobała. Drugim było to, że wydawało mi się, iż skopiowanie tego obrazu będzie w miarę proste. No i właśnie, okazało się, że ani trochę nie udało mi się zbliżyć mojej kopii do oryginału. Po namalowaniu pierwszej kopii postanowiłem wystawić ją na allegro.pl. Jednak nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu. Tłumacze sobie to tym, że nie miałem żadnych pozytywnych komentarzy, na wtedy świeżo utworzonym kącie.
Do namalowania kopi obrazu po raz drugi, w pewnym sensie przyczynił się mój kolega z pracy. Któregoś dnia pokazałem mu swoje prace i własnie ten obraz spodobał się najbardziej, a że pierwsza kopia leżała już gdzieś w piwnicy mojej byłej dziewczyny, poprosił mnie o namalowanie nowej większej kopii.

Linki dla zainteresowanych : http://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_Malczewski
pod tym linkiem znajdują się inne reprodukcje, opisanego powyżej cyklu :            http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/obrazy/zatruta_studnia.php